Samorządowcy, politycy, przedsiębiorcy oraz przedstawiciele służb mundurowych z Polski i Ukrainy spotkali się w Krasiczynie, aby rozmawiać o sprawach dotyczących współpracy między obydwoma krajami. W drugiej edycji konferencji „Granica Polsko-Ukraińska szansa czy bariera rozwoju społeczno-ekonomicznego” wziął udział marszałek Mirosław Karapyta oraz członek zarządu Sławomir Miklicz.

Regiony przygraniczne są słabo rozwinięte, mają luki infrastrukturalne, borykają się z dużym bezrobociem, a przy tym są oddalone od dużych miast, czyli centrów decyzyjnych. Tak w skrócie wygląda diagnoza problemów społecznych i gospodarczych pasa przygranicznego, o których mówił w swoim wystąpieniu marszałek Mirosław Karapyta. Marszałek dodał, że niezwykle istotną kwestią dla zdynamizowania rozwoju tych terenów jest zacieśnienie współpracy między obydwoma krajami na płaszczyźnie ekonomicznej, społecznej i kulturalnej.
Przykładem tego jest niedawno podpisana w Polańczyku w trakcie Konwentu Marszałków Województw RP umowa z Polsko - Ukraińską Izbą Gospodarczą, gospodarzem dzisiejszej konferencji – mówił marszałek - która umożliwia połączenie wspólnych działań między innymi na rzecz aktywizacji działalności gospodarczej na terenie polsko-ukraińskiego pogranicza, wspieranie działalności gospodarczej przedsiębiorców polskich i ukraińskich oraz wspólne reprezentowanie ich interesów na zewnątrz.
Reprezentujący zarząd Sławomir Miklicz mówił między innymi o szansach rozwoju obszarów przygranicznych. Jednym z czynników wpływających na ożywienie gospodarcze tych terenów są karty MRG czyli małego ruchu granicznego – podkreślał Sławomir Miklicz – dzięki nim wymiana handlowa dostała takiego pozytywnego bodźca i miejmy nadzieję, że ta tendencja się utrzyma.
Jacek Piechota, Prezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej, podkreślał, że jest wiele przykładów tego, iż przedsiębiorcy po obu stronach granicy są zainteresowani współpracą. Ukraińskie firmy chętnie wstępują do naszej Izby, bo są zainteresowane polskimi inwestorami zapewniał Jacek Piechota - obroty handlowe wzrastają, chociaż nie osiągnęły szczytu sprzed kryzysu w roku 2008 i daleko im jeszcze do tego. Polskie firmy sygnalizują też problemy z działalnością na Ukrainie wynikające z ukraińskiego, złego prawa i problemów granicznych.”
W konferencji wziął także udział wiceminister gospodarki Mieczysław Kasprzak, który wyraził nadzieję, że przyjęty przez Ukrainę nowy Kodeks Celny stworzy czytelne warunki prowadzenia biznesu na Ukrainie. Dodał również, że polsko-ukraińska konferencja jest ważną płaszczyzną wymiany poglądów i inicjowania nowych przedsięwzięć.
Oprócz tematyki gospodarczej i społecznej na terenach przygranicznych, uczestnicy konferencji dyskutowali o problemach służb granicznych i aspektach prawnych dotyczących granicy polsko-ukraińskiej.